Stercorius Bibulus
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:00, 06 Mar 2008 Temat postu: Mieszkaniec Awentynu! |
|
|
Stercorius nigdy nie znał swoich rodziców. Od swojego opiekuna dowiedział się, że został znaleziony na kupie gnoju gdzieś w okolicach Velabrum. Wychował go pewien niezbyt ubogi wyzwoleniec o imieniu Bibulus, który pomimo uzyskania aktu wyzwolenia, wciąż pozostawał na usługach bogatego ekwickiego rodu, dzięki czemu sam Stercorius miał okazję jakiś czas w wieku młodzieńczym kształcić się w towarzystwie niewolników, których ich pan zamierzał w przyszłości sprzedać jako skrybów, mówców i uczonych. Formalnie pozostawał człowiekiem wolnym, choć po opiekunie odziedziczył cały szereg długów i zobowiązań wobec możnych patronów. Szczególnie więc boleśnie odczuł śmierć swego przybranego ojca, który traktował go z nieskrywaną ojcowską miłością. Mając sam lat ledwie dwadzieścia, został sam na świecie i marnym pocieszeniem w jego sytuacji był lichy spadek po zmarłym. Szybko musiał opuścić dość wygodną izbę, którą przez szereg lat wynajmował jego ojciec, żyjący zawsze w dobrej komitywie z zarządcą kamienicy. Ten jednak nie miał względu na rozpacz osieroconego Stercoriusa i w kilka dni po pogrzebie zażądał od niego prawie dwukrotnie większej sumy za wynajem. Młodzieniec postanowił więc poszukać tańszego lokalu i trafił do jeszcze podlejszej dzielnicy, nadtybrzańskiego Awentynu, gdzie wraz z kilkoma innymi obcymi ludźmi przyszło mu zamieszkiwać w ciasnej izbie bez okien. Wciąż od czasu do czasu bywał wzywany do prostych prac u swego patrona, za które jedynie otrzymywał zapłatę w postaci jadła. Musiał zatem dorabiać na życie w pobliskim porcie rzecznym, gdzie znalazł zajęcie jako zwykły tragarz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Stercorius Bibulus dnia Czw 1:02, 06 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|